Edukacja i opieka nad dziećmi – ile to kosztuje? |
Wpisany przez S.Z. |
wtorek, 11 grudnia 2018 10:45 |
Edukacja i opieka nad dziećmi – ile to kosztuje?Za wykształcenie dziecka trzeba zapłacić więcej, niż może się wydawać!
Wychowanie i wykształcenie dziecka to nie tylko duży wysiłek, ale także ogromny koszt. Pomimo istnienia państwowej – darmowej z założenia – edukacji na rodziców czeka szereg wydatków, m.in.: często prywatny żłobek, przedszkole czy szkoła, korepetycje, zajęcia dodatkowe czy wycieczki szkolne poszerzające wiedzę. Do tego dochodzą jeszcze koszty, o których opiekunowie często zapominają, np.: na wyprawkę szkolną, odpowiednie stroje, jedzenie w placówkach edukacyjnych, transport czy kieszonkowe na drobne wydatki... Za wychowanie i wiedzę dzieci trzeba więc płacić... i to słono. Opieka nad dzieckiem też kosztujeDecydując się na założenie rodziny, trzeba liczyć się z faktem, że potomstwo potrzebuje opieki i edukacji, które wiążą się z dodatkowymi, dość dużymi kosztami. Z raportu „Ile kosztuje dziecko?” platformy do obniżania rachunków MAM wynika, że 22% rodziców korzysta z opiekunki do dziecka i wydaje na nią średnio 700 zł w skali miesiąca. 70,4% rodziców deklaruje, że ich pociechy uczęszczają do żłobka, przedszkola czy szkoły, gdzie znajdują się pod opieką pedagogów. Co istotne, tylko 5,5% najmłodszych Polaków znajduje się wyłącznie pod opieką rodziców. Szkoła publiczna czy prywatna?Rynek usług edukacyjnych, pomimo wyraźnego zdominowania przez oświatę publiczną, ma się w Polsce stosunkowo dobrze. Sprzyja temu bogacenie się społeczeństwa, ale także... zmiany prawne. Po panice wywołanej przez przeprowadzoną reformę szkolnictwa, w której zlikwidowane zostały szkoły gimnazjalne, dało się zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania szkolnictwem niepublicznym. Następstwem reformy był jedynie 6-procentowy wzrost liczby publicznych szkół podstawowych, jednocześnie liczba ich prywatnych odpowiedników zwiększyła się o 20%. Bezpośrednią konsekwencją wydłużenia cyklu nauczania podstawowego i likwidacji gimnazjów był także wzrost liczby uczniów przypadających na jedną publiczną szkołę podstawową – ze 181 do 254 uczniów. Co istotne, liczba uczęszczających na zajęcia do prywatnych szkół podstawowych wzrosła aż o 48%. Szkołom niepublicznym nie grozi jednak przepełnienie. Na jedną niepubliczną szkołę podstawową przypada jedynie 95 uczniów. Rok wcześniej było ich 77. Koszty zaczynają się po szkole85,1% dzieci i młodzieży uczęszcza do państwowych placówek edukacyjnych, a 20,2% do prywatnych. Rozbieżność procentowa i suma wyniku przekraczająca 100% wynika z faktu, że wiele dzieci uczęszcza jednocześnie do dwóch typów szkół, np. na podstawowy cykl edukacyjny do publicznej placówki, a po zajęciach do prywatnej szkoły językowej. Co ciekawe, na kursy językowe uczęszcza aż 28% wszystkich polskich dzieci. Jednocześnie nie jest to najpopularniejszy typ zajęć pozalekcyjnych. 30% uczniów jest członkami szkółek sportowych, 17% chodzi na lekcje tańca, a 10% trenuje sztuki walki. Po zsumowaniu tych liczb okazuje się, że z jakiejś formy zorganizowanej pozalekcyjnej aktywności fizycznej korzysta aż 57% wszystkich polskich uczniów! Źródło: Badanie SW Research dla MAM, n = 1000 rodziców dzieci do 24 r.ż.
/źródło - / |
Poprawiony: wtorek, 11 grudnia 2018 10:59 |